Miłego wspominania ;)
Ech, wspomnień czar. Chyba każdy mały chłopak marzył by być napadającym na pociągi kowbojem lub żołnierzem patrolującym bezkresną dzicz. Niektórzy może marzyli jeszcze o tym by palić fajkę przed swym indiańskim namiotem (czyli tipi bądź wigwam) a wieczorem odwiedzić córkę wodza... ;)
Ale moim niespełnionym marzeniem było skompletować serię Lego Western. Najbardziej "chorowałem" na fort pośrodku pustyni... Koniec końców, wiele lat po mojej westernowej gorączce zdobyłem kilka figurek z tej serii i mimo, że nie byłem już małym chłopcem to gdy wziąłem je do ręki cieszyłem się tak jakbym nim był ;)
Do dziś uważam, że jest to jedna z najlepszych serii Lego. W ogóle stare zestawy z nieistniejącej już serii Lego System były po prostu lepsze od obecnych. Miały chyba lepsze projekty i reklamy ;)
Noweklocki · 133 tygodni temu